New beginning ;)
Serdecznie Was Witam na moim prawie Nowym a na pewno odświeżonym i ulepszonym blogu ;)
Mam wielką nadzieję,że spodoba Wam się tu jeszcze bardziej bo mi już się podoba.
Czujcie się jak u siebie ;D
Z okazji zbliżającego się końca roku i trwającego obecnie grudnia (moje ulubionego miesiąca przypadkiem z okazji moich zbliżających się urodzin ;)) postanowiłam wprowadzić trochę zmian ,pierwsza główna przemiana to strona na która przerzuciłam bloga ,wydaje mi sie dużo dużo lepsza a przede wszystkim blog nabrał nowych barw i ciekawostek .Zgadzacie się ze mną ? ;) Druga przełomowa zmiana wiąże się z treścią moich postów i cała koncepcją blogowania.Bardzo chciałabym połączyć pisanie zarówno o problemach jakimi są dotknięte zwierzęta i ludzie a także o moim życiu ,które ostatnio według opinii innych -stało się bardzo ciekawe.Ocenicie to z pewnością sami z pewnym czasem . Wszystkie te zmiany są wynikiem "przełomu"jaki następuje ostatnio w moim życiu.Jeszcze rok temu nie pomyślałabym ,że moje wszystkie działania w kierunku pomagania innym doprowadzą mnie do miejsca w którym jestem i pociągną za sobą tak wiele rzeczy.Ale dzieję się to wszystko teraz i jestem bardzo z tego zadowolona.
Pierwszą rzeczą,która chciałabym się pochwalić to wyróżnienie jakie otrzymałam jako Poznański Wolontariusz Roku 2012( w zeszłym roku także dostałam się do finału) -dzisiaj właśnie odbywa się Gala na której będę odbierać wyróżnienie a także czeka mnie małe przemówienie ,muszę przyznać ze delikatnie się stresuje ale naszczęście będą ze mną moi przyjaciele ,którym bardzo dziękuje za wsparcie i zrozumienie więc sądzę,że dam radę ;D
Drugą rzeczą jest artykuł o mnie,moim życiu i tym co chcę robić,który w grudniu pojawi się w Gazecie Wyborczej .Oczywiście jak tylko otrzymam wiadomość od pani dziennikarki w którym konkretnie numerze będzie to dam znać ;)Musze przyznać,że wizyta w redakcji i wywiad bardzo podbudowała moją osobowość. Artykuł jest o kobietach rożnych profesji w rożnym wieku,które robią dużo ciekawych (ich zdaniem )rzeczy w swoim życiu, i z tego powodu jeszcze bardziej mi miło,że postanowili wybrać także mnie .Opowiadanie o tym wszystkim sprawiło mi niesamowita frajdę i z niecierpliwością czekam na artykuł .
Mogłabym pisać jeszcze wiele jednak dzisiaj czas mnie goni a także nie chciałabym zamęczać Was zbyt obszerną treścią także niebawem znów napiszę . Tak więcej lece na Gale (trzymajcie za mnie kciuki)
;)
A z ogłoszeń parafialnych :
Szukamy osoby chętnej do adopcji rocznej Figi. Suczka oddana z powodu trudnych warunków
życiowych swojej rodziny,poszukuje pilnie domu ! Z Wielką nadzieją
czekam za kimś kto będzie chciał Ją przygarnąć .Obecnie znajduję sie w Poznaniu.Proszę pomyślcie o tym poważnie bądź popytajcie wśród znajomych .Będę niezmiernie wdzięczna.
Figa -link do strony o niej.
Pozdr. S
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz